Nadal masz rodzinę.
Nadal masz rodzinę.
Chociaż oboje konsumują drobne kęsy czasu, wciąż pozostaje im niestrawna wieczność.
Miłosierdzie - niekiedy najzupełniej nieoczekiwanie i zdradliwie wciska się w najmniejsze szczeliny.
Nigdy nie wie się, co poradzić z tym krzykiem, co odzywa się w nas samych.
Każdej odpowiedzi szuka się najpierw w sobie.
To jest moralny przymus do niemoralności.
Muzyka, będąc ze swej natury nieśmiertelna, potrafi czasem przedłużyć życie tych, którzy są z nią blisko związani.
Na pierwszą miłość powinny obowiązywać szczepienia ochronne.
Mimo to wolał być nieobecny całkowicie niż być tylko w części i brakującą resztę udawać.
Sny potrzebne są nam po to, żeby oderwać się od rzeczywistości.
(...) książki przesuwają się po domu, milczące, niewinne. Nie potrafię ich powstrzymać.