
Prawdziwą miarą człowieka jest to, jak po upadku podnosi się ...
Prawdziwą miarą człowieka jest to, jak po upadku podnosi się z ziemi.
[..] I wtedy zrozumiałem ważną rzecz: kobieta jest odzwierciedleniem mężczyzny. Jeśli prawdziwie ją kochasz, stanie się dla ciebie wszystkim.
Mój dom to moja twierdza.
Istnieją takie miejsca, które trzeba i można oglądać jedynie w ciemnościach.
Złoszczenie się na kogoś jest jak picie trucizny w oczekiwaniu,
że ta druga osoba umrze.
Tylko myślący przeżywa swe życie, u bezmyślnego przechodzi ono obok.
Dużo gadaliśmy o jakiś nierzeczywistych marzeniach. Chcieliśmy sobie wtedy kupić duży dom
i duży samochód, i wspaniałe meble.
Tylko jedno nie pojawiło się w tych fantazjach: heroina.
(...) z każdym upływającym dniem pamięć o tym, kim kiedyś byłem, bladła coraz bardziej.
Musicie od siebie wymagać,
nawet gdyby inni od was nie wymagali.
Każdy musi mieć jakieś sekrety - oznajmił. - Dzięki nim jesteśmy podatni na ciosy.
Ogień znów pokonał róże.