Że słońce wstaje, to pewne. Niepewne jedynie jest to, czy ...

 Zawsze byłem sam sobie nauczycielem - rzekłem sucho - I muszę przyznać, że zawsze byłem też swoim ulubionym uczniem.

 Miłosierdzie - niekiedy najzupełniej nieoczekiwanie i zdradliwie wciska się w najmniejsze szczeliny.

 Nie mam siły na zabawę w miłość.

 Nie mam nic do napisania, bo gdy nie ma miłości, słowa się kończą.

 Tu spoczywa ten, czyje imię pisane było na wodzie.

 Jest tylko cienka czerwona linia między rozsądkiem a szaleństwem.

 Ci, co za butelkę wódki mordowali patriotów
dostają emerytury, żyją bez żadnych kłopotów.
Specjaliści od PiaRu wypuszczają tomy gniotów,
zdrajców usprawiedliwiają, z Polaków robią idiotów.

 (...) nie da się poznać do końca drugiego człowieka, choćby nie wiem co.

 Gdy kochamy, kochamy po prostu, nie szukając uzasadnień.

 Nigdy się z niczym nie wychylała.

Zawsze szukała najtaktowniejszych słów,
a ponieważ nie ufała zasadom etykiety, które huśtały jej się w głowie niczym dziesiątki wahadeł, najczęściej po prosty milczała, co odbierano jako oznakę bolesnej nieśmiałości lub wyniosłości.