
Złamane przyrzeczenia są jak rozbite lustra. Ranią tych, którzy się ...
Złamane przyrzeczenia są jak rozbite lustra. Ranią tych, którzy się ich kurczowo trzymają
i wpatrują w popękane odbicia samych siebie.
Słońce stanęło w zenicie: Oglądam się na przebytą drogę: to ma być moje życie? Patrzeć się na to nie mogę!
Choroba jest wyuzdaną formą życia.
Jeżeli szukasz osoby, która zmieni Twoje życie, spójrz w lustro
Z tobą choćby pomilczeć
Jakże jest ciekawie
Gdy siedzisz cała piękna
Przy swej małej kawie
I podnosisz filiżankę
Nie nazbyt wysoko
Jakbyś chciała sprawdzić
Czy jest jeszcze po co
Włosy twe kochane
Oczy twe kawowe
Jakże cię podziwiam
W tej cichej rozmowie.
Zbombardować mi ten las na 100 jardów w głąb. Muszę mieć czym oddychać!
Gdy kochamy łudzimy najpierw samych siebie,
a potem drugich.
Nie ma bezpiecznych gier. Są tylko gry warte i niewarte świeczki.
Była to noc, kiedy smutek może ogarnąć najweselszych ludzi, kiedy dla człowieka wrażliwego miłość staje się przedmiotem troski, nadzieja przeradza się w złe przeczucia, a z wiary zostaje zaledwie nadzieja .
To prawda, że kiedy nie potrzebujesz żadnej pomocy, wszyscy są gotowi ci ją ofiarować.
Prezydent powinien być strażnikiem konstytucji,
a jeżeli dobrze ocenia 25 lat naszej rzekomej wolności to znaczy, że jest odrealniony.