Żeby naprawdę docenić radość, trzeba najpierw doświadczyć smutku.
Żeby naprawdę docenić radość, trzeba najpierw doświadczyć smutku.
Czyż, myślałem sobie, moim jedynym przeznaczeniem na ziemi jest burzenie cudzych nadziei?
- Nie ma lepszego sposobu na wymuszenie wyznania małej winy jako oskarżenie o winę wielką. Nie ma lepszego sposobu na złamanie człowieka kochającego swą rodzinę niż zagrożenie tej rodzinie.
Jak to możliwe, że można tęsknić za kimś, kogo nawet się nie zna?
W oczach tkwi siła duszy.
Każda droga jednak zaczyna się zawsze od pierwszego kroku.
Ja myślę teraz krótkoterminowo,
nie ma co wybiegać za bardzo w przyszłość.
Nie mogę się doczekać wiosny (...)
Przesterowałam moją głowę na pozytywne
myślenie, żeby cieszyć się życiem.
I walczyć, bo mam o co. Ja teraz rozumiem,
co to znaczy naprawdę cieszyć się każdą chwilą.
DOCENIAM KAŻDĄ MINUTĘ.
Często ceną szczęścia jesteśmy my sami.
Chodzi o to, aby ofiarować siebie, zrezygnować
z własnego życia, dać je w ofierze, ale nie
z ciężkiego obowiązku czy fanatyzmu,
ale lekko, ochoczo, z miłości.
Wreszcie nabrałeś rozumu. Wiedziałam, że tak będzie. Ostatecznie jesteś ze mną spokrewniony.
(...) zakupiony zostanie nowy sprzęt w postaci samolotów bez głowy.
Patrzyłem, jak odchodzi: pociągnięcie pędzla rozmywające się na płótnie czasu.