
Serca są kruche. I nawet kiedy człowiek zdrowieje, już nigdy ...
Serca są kruche. I nawet kiedy człowiek zdrowieje, już nigdy nie jest taki jak wcześniej.
Normalność to dar, a nawet przywilej.
Sądził, że to nie szaleństwo, a intensywność przeżywania uczyniła ją zobojętniałą.
W obliczu śmierci
nie ma sprytnych,
nie ma odważnych.
Straszy brak uzyskania drugiej szansy!
Człowiek może i powinien całym sercem cieszyć się swoim życiem. Jest ono przecież dobrym, Bożym darem, który stał się jego udziałem. Lecz trzeba pomyśleć także o tym, że nie mamy tutaj stałego miejsca i że wszelka wspaniałość tej ziemi, szczególnie bogactwo i sława, są przemijające.
Umysł ludzki to pusty pokoik, który powinno się umeblować według własnego wyboru.
Ostatecznie prawdziwy koneser wie, że kobieta jest czymś więcej niż jedynie ciałem.
Ludzie są jak monety, każdy ma dwie strony. Jedna z nich widzi, druga jest widziana i mimo, że każdy miał dwie strony, znał siebie tylko z tej jednej, widzącej, innych zaś z tej drugiej widzianej.
Czułam go w sobie i czułam jego dłonie na piersiach, na pośladkach, dotykał mnie tak, jak potrafi jedynie kobieta. Zrozumiałam wtedy, że jesteśmy dla siebie stworzeni, bo on potrafił stać się kobietą, tak jak ja mogłam stać się mężczyzną [...].
Kiedy coś idzie źle, nie zawsze trzeba szukać winnego.
Każda z nas jest tworem miliona chwil, tysięcy stanów umysłu i ducha.