
Zaraz, zaraz. Haymitch uśmiecha się do mnie jak psychopata.
Zaraz, zaraz. Haymitch uśmiecha się do mnie jak psychopata.
Cóż, gdy niczego kobiecie nie brakuje,mąż może tylko zawadzać.
Miłośc jest jak morderca. Wcale nie jest ślepa. To kanibal o wyjątkowo ostrym wzroku. Przypomina wiecznie głodnego owada. A co je? (...) Pożera przyjaźń.
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko. Kiedy o sobie zapomniałam, odnalazłam samą siebie. Kiedy poznałam upokorzenie i całkowitą uległość, stałam się wolna.
Przyjaciele przychodzą i odchodzą,
a rodzina zawsze zostaje.
Bo gdy spotyka się kogoś miłego, to zwykle myśli się, że jest biedny.
Tajemnica jest skarbem, który lubi być pogrzebany głęboko, w ciemnej i cichej ziemi. A żeby pogrzebany pozostał jak najdłużej, to najlepiej pogrzebać wraz z nim właściciela tej tajemnicy...
To, że milczę, nie znaczy, że nie mam nic do powiedzenia.
Jak bardzo się różni życie według czyichś oczekiwań od życia zgodnie z własnymi pragnieniami.
Praca oddala od nas trzy wielkie niedole: nudę, występek i ubóstwo.
Przecież chodzisz do kina, bo widzisz w filmach odbicie rzeczywistości.