
Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej, czujesz bardziej, myślisz bardziej, ...
Nocą wszystko jest bardziej. Boli bardziej, czujesz bardziej, myślisz bardziej, umierasz bardziej. Bardziej nie masz sił.
Cisza jest święta. Zbliża ludzi, gdyż tylko ci, którzy się dobrze ze sobą czują, mogą siedzieć w milczeniu.
Gdyby była dobra, złe rzeczy gdzieś by zniknęły, ale one nie znikają, to oznacza, że nie jest dobra.
W moim rodzinnym mieście za darmo można było jedynie dostać w twarz.
Myślałam, że faceci są skomplikowani. Może to i prawda. A może są prości, a to ja jestem złożona.
Władza deprawuje. A władza absolutna deprawuje totalnie.
Kogo widzimy, kiedy widzimy samych siebie?
Kogo mgła nie nachodzi, kogo nie osacza, kto się z mgłą nie boksuje, ten nie wie, co to jest: koniec stanu oblężenia.
Przyjdź i już więcej nie odchodź...
Słyszę krew pędzącą z hukiem po moim ciele, dudniącą w uszach.
Świat wydaje się taki czysty, gdy spogląda się w niebo.