Każdy człowiek jest skończonym idiotą co najmniej przez pięć minut ...

 Dojrzałość to przecież nie liczba przeżytych lat. Lecz bagaż życiowych doświadczeń.

 Nadzieja błyszczy w sercu durnia.

 Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz.

 Pies za ciebie zginie, ale nigdy cię nie okłamie. I spojrzy ci prosto w oczy.

 Dopóki wrogowie są w polu, nie ma mowy o zwycięstwie.

 Często na zwycięstwo jest już za późno. Jednakże końcowy wynik wcale nie musi oznaczać porażki.

 Zabity promień rozkłada się - w tęczę.

 Patrzy przez okno i pyta siebie, dlaczego jedni mają to, co im potrzebne, bez żadnego trudu, tak jakby im się to należało, a inni muszą szukać tego wszędzie, daleko,
w obcych miejscach, wśród obcych twarzy.

 W dziesięć lat można poruszyć nawet góry.

 - Ponieważ najbliższa osoba może wyrządzić ci największą krzywdę.