
Obraz świata zmienia się z każdym kieliszkiem. Picie nie jest ...
Obraz świata zmienia się z każdym kieliszkiem. Picie nie jest drogą linearną, a zmianą wymiarów.
- Kiedy zacznie się wiec? - pytam.
- Nie wiesz? Już trwa.
Czuje się jak w szkole. Dlaczego zawsze wszyscy skądś wszystko wiedzą, a ja nie. To jak zły sen. "Do kiedy trzeba zaliczyć chemię? - Nie wiedziałeś? Do wczoraj.". A potem tak samo przez całe życie.
Jeśli większość jest o czymś przekonana, to wcale nie znaczy, iż ma rację.
Kiedy pali się za sobą mosty, najważniejsze jest, by nie stać na nich, rzucając zapałkę.
Czasami zamykają się drzwi, żeby mogły otworzyć się wrota. Nie mogą być otwarte jednocześnie, bo zrobi się przeciąg (...) Zakręty tak naprawdę prostują nasze życie i zawsze będą w nim tacy przyjaciele,
co powypadają z zakrętów
i już nigdy do nas nie wrócą.
Najważniejsze jest serce.
Gdyby słońce i księżyc zaczęły wątpić, natychmiast by zgasły.
Jeszcze w nią nie wszedł, już nie ma jak wrócić.
Z ludźmi gada się całkiem łatwo. Zadajesz im tylko pytania na ich temat. Każdy lubi mówić o sobie. Potem tylko kiwasz głową i się uśmiechasz, a kiedy skończą, zadajesz następne pytanie.
Zobaczyłeś mnie, zanim ja zauważyłam ciebie.
Wiem o tej potrzebie... Naród ginie, dlaczego? Aby wieszcz narodu miał treść do poematu. (...)Hymn anioła w wieszcza się przelewa, zaśpiewał, naród ginie, bo poeta śpiewa.