Im bardziej pospolita i banalna jest zbrodnia, tym trudniej ją ...
Im bardziej pospolita i banalna jest zbrodnia, tym trudniej ją wykryć.
Zegar, który nie działa, dwa razy dziennie pokazuje dobrą godzinę.
Nie można zapełnić pustki tym, co się straciło.
Często prawdę wypowiada się żartem.
Gdybym miał niebios wyszywaną szatę
Z nici złotego i srebrnego światła,
Ciemną i bladą, i błękitną szatę
Ze światła, mroku, półmroku, półświatła,
Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,
Lecz biedny jestem: me skarby – w marzeniach,
Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy,
Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach.
Lubię ludzi, ale widzę,
jak często są fałszywi.
Zostaje Ci wzruszenie ramion - pamiątkowy gest po tym, że umieliśmy latać.
To co chcielibyśmy myśleć o sobie, rzadko pokrywa się z tym, jacy naprawdę jesteśmy.
Lubię siedzieć nisko (...) upadek nie jest wówczas tak niebezpieczny.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
Zabił się, bo kochał życie.