
Zaczęłam wrzucać jej rzeczy do pudeł. Ale trudno jest spakować ...
Zaczęłam wrzucać jej rzeczy do pudeł. Ale trudno jest spakować czyjeś życie.
...życie kończy się wtedy, kiedy nie masz do kogo powiedzieć: Pamiętasz?
Mówią, że najpiękniejszy uśmiech ma ten, który wiele wycierpiał.
Prawda jednak zmienia się wraz z ludźmi.
Nazwany ziomusiem Narrator trochę spuścił z tonu.
Przez chwilę tego nie czułem, a potem poczułem.
To one spotykały się ze mną.
Ja tylko brałem.
Są jakieś granice bólu, który można wytrzymać.
Nigdy nie patrz na nikogo z góry!
Chyba, że pomagasz mu wstać.
Są jednak takie poranki, że budzisz się i przestajesz wierzyć, że gdziekolwiek na świecie jest pięknie. Albo że on w ogóle istnieje, że jest jeszcze coś poza tym jednym pokojem, gdzie trzymasz smutek w sobie.
Najlepsze rzeczy też się kiedyś kończą. Taki los. Był to najzdrowszy sposób myślenia o nieszczęściu...