Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po ...
Problem nierozwiązany trzeba podzielić na mniejsze kawałki i rozpracować po fragmencie.
Na samotność bowiem skazują człowieka nie wrogowie, lecz przyjaciele.
Ten facet był jak nałóg - brzydki, niezdrowy i groził zawałem.
Wybaczyć nie oznacza zaakceptować.
Jestem sama, mimo że otacza mnie tłum ludzi...
Jeden zachodzi daleko, drugi nie, ale istotą rzeczy jest to, czy każdy zrobił w tym względzie wszystko, co było w jego mocy.
Nikt mi nie wierzy, gdy to mówię, ale szczęście jest kwestią wyboru.
Jaki sens ma życie, jeśli nie można go z kimś dzielić?
...rodzina to nie przyjaciele, nie możesz jej sobie wybrać.
Przed nami jest tysiąc rodzajów życia, ale przeżyjemy tylko jedno.
Moja zacna niewiasto, jeżeli twoja logika płynie z serca, a nie z rozumu, czemu żądasz, żeby moja opierała się na podstawie czaszki, a nie łuku szóstego żebra?