(...) można chcieć przestać żyć, nie pragnąc umrzeć.
(...) można chcieć przestać żyć, nie pragnąc umrzeć.
Być, nie będąc widzianym.
Jak to się dzieje, że nikt mnie nie rozumie,
a wszyscy mnie uwielbiają?
Słabość to tylko ból, który opuszcza nasze ciało.
Każdego człowieka trapi jakaś udręka,
ale ja pod tym względem
wyprzedzałem stawkę o trzy długości...
Nigdy mnie nie stracisz-szepnęła spod wąskiej maski-A wiesz dlaczego?
Bo nigdy nie chciałeś mnie zatrzymać jak chłop ziemię.
Kto wie, może właściwej drogi w ogóle dla nas nie ma.
W życiu piękne jest życie.
W życiu i tak nie da się wszystkiego osiągnąć, bo cóż by pozostało dla innych?
Jesteśmy dani sobie tylko na jakiś czas. A potem wędrujemy ku nowym sprawom, ludziom,
by z nimi wymieniać myśli, energię i czas.
I tak się kręciło koło wzajemności a jego osią jest i tak wewnętrzna samotność. Bo w najważniejszych dla siebie chwilach i tak pozostajemy samotni.
A przecież kochałam, tak mocno, że byłam gotowa umrzeć dla idei.