Zmiany przyjdą na pewno, lecz nie wtedy, kiedy się na ...
Zmiany przyjdą na pewno, lecz nie wtedy, kiedy się na nie czeka.
Moja mama uwielbiała sezon pożarów. Kazała mi decydować, co bym zabrała uciekając. Mówiła, że ludzie dzielni nie zabraliby nic.
Nienawiść staje się niczym, kiedy stawką jest przetrwanie.
- Nie rozumiem. Jeśli ty zapłacisz mi dwieście złotych za Dorotę, to będziesz mogła rozkazać jej czyścić twoje buty? To nielogiczne. Jakim prawem?
- Prawem silniejszego. Siła i przemoc nie są logiczne, ale kręcą całym tym światem.
Pięknym jest czyniący piękno.
Im więcej czasu poświęcasz na odzyskanie tego, co zostało ci zabrane, tym więcej przecieka ci między palcami. Po pewnym czasie próbujesz tylko zacisnąć mocniej zęby.
To co widzą inni może być złudne i nie zawsze oznacza, że człowiek ma się dobrze.
Żywię do swojej mamy głównie dwa uczucia: miłość i poczucie winy. Miłość za to, że żyję, poczucie winy za to, w jak marnym stylu to robię.
Jestem z innej bajki. Nie zadawaj się ze mną.
Wyrzuty sumienia istnieją. Są bezużyteczne i zjadają człowieka od wewnątrz.
Życie to dla nas wieczne wczoraj.