
Język grzebie, ale nie wskrzesza.
Język grzebie, ale nie wskrzesza.
Chciałabym ssać jego mózg. To znaczy, jego mózg także.
I coraz większa była/nad moim dniem wieczność.
Ci, którzy nie znają historii, skazani są na jej powtarzanie.
Płacimy tak drogo za nowe doświadczenia,
ponieważ nie wykorzystujemy starych.
Powiązania mogą być niewidoczne, ale zawsze gdzieś są, ukryte pod powierzchnią zjawisk.
Cóż, gdy niczego kobiecie nie brakuje,mąż może tylko zawadzać.
Uczucia, które wzbudza pan we mnie, milordzie, są dalece niestosowne.
Dążąc wciąż ku dorosłości
marnujemy dar młodości
Nadzieja zmienia życie, daje siłę temu, kto nie ma nic innego.
Zazdrość to podatek, jaki się płaci od sukcesu.