To, że Romeo kochał Julię, nie oznacza, że musiał przepadać ...
To, że Romeo kochał Julię, nie oznacza, że musiał przepadać za całą jej rodziną.
...jedyny most pomiędzy tobą i bliźnim biegnie drogą Boga.
Religia zawsze prześladowała naukę.
Samobójcy jawią się nam jako obciążeni poczuciem winy za indywidualizację, jako owe dusze, które za cel życia uważają już nie doskonalenie się i kształtowanie samych siebie, lecz unicestwienie się, powrót do matki, do Boga,
do wszechświata. Natury takie są w większości zupełnie niezdolne do popełnienia prawdziwego samobójstwa, ponieważ pojęły dogłębnie tkwiący w nim grzech. Dla nas są jednak samobójcami, gdyż w śmierci, a nie w życiu widzą wybawiciela, są gotowi usunąć się i poświęcić, zgasnąć i wrócić do początku.
Jeśli tylko pomyślisz, że jestem zdolny do kompromisu, to cię zabiję.
Szczęśliwe zakończenie to luksus na jaki może pozwolić sobie fikcja.
Ludzie mogą umrzeć od samego spojrzenia. Istnieje 0,0000000000000000675% szansy, że ktoś może zginąć przeklęty przez samo spojrzenie.
Czego ludzie od nas oczekują, rzadko kiedy pokrywa się z tym, co słuszne.
Miłość jest beznadziejna. Znam takich, których miłość wciąż rani. Zakochują się z prędkością światła, zdobywają wiele doświadczeń, ale wciąż ktoś na nowo łamie im serce.
Im niżej upadniesz, tym wyżej pragnie się wzbić twoja świadomość.
Najmroczniejsze czeluście piekieł zarezerwowane są dla tych, którzy zdecydowali się na neutralność w dobie kryzysu moralnego.