
Łabędź-burżuazyjny ptak,a głupi jak cholera.
Łabędź-burżuazyjny ptak,a głupi jak cholera.
On jest facetem. Ona kobietą. Facet, kobieta, to daje pożądanie. Proste.
-Puchatku?
-Tak prosiaczku?
-Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Ale jestem megaleniem, megatchórzem, megaasekurantką.
Potem wniesiono nowe szklanki ponczu i zaczęły się opowieści.
Prawdziwa głupota zawsze pokona sztuczną inteligencję.
To zaszczyt dla mnie, że mogłem cię kochać!
Takie jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam.
Kaleczymy ciało, żeby zabić duszę.
Przeciwieństwem dyktatury rodziców jest dyktatura dziecka. Alternatywą dla niej natomiast jest jednakowy szacunek dla godności obu stron i odpowiedzialność osobista dorosłych.
Życie nie ogląda się za siebie.
Tydzień to aż nadto, by zdecydować,
czy godzimy się na nasz los, czy nie.