
Skąd pochodzi ten bezrozumny gniew, wzbierający na widok cudzego szczęścia ...
Skąd pochodzi ten bezrozumny gniew, wzbierający na widok cudzego szczęścia i zadowolenia, ta rosnąca pogarda dla ludzi i pragnienie zadania im bólu?
Najlepszych rzeczy w życiu nie zdobywa się, pędząc sprintem na krótkim dystansie, tylko dzięki miarowemu tempu i ogromnej wytrwałość.
Bo gdy już dotrzesz do końca świata, to nie ma wielkiego znaczenia, którą drogę wybierzesz.
W każdej chwili liczy się to, kim jesteśmy i co robimy, a nie to, kim planujemy być i co planujemy robić.
W sprawach naprawdę istotnych takich, jak życie, miłość, rzeczywistość, Bóg - nikt nie może Cię niczego nauczyć. Każdy nauczyciel może dostarczyć sztywnych formuł.
Jak przestać czuć upokorzenie, przestać cierpieć?
"Chciałabym, żebyś zadzwonił kiedyś do mnie w nocy i rzucił krótkie: 'Czekam w samochodzie.' Nikt nie wiedziałby, że wyszłam, że byłeś ze mną, że spędziliśmy tę noc poza obowiązującą, realną rzeczywistością. Pojechalibyśmy w te miejsca, które stały się kiedyś nasze, przesłuchalibyśmy wszystkie te piosenki, które nadal coś znaczą, a Ty przypomniałbyś mi, dlaczego to właśnie Ciebie wtedy wybrałam."
Jesteś całym dobrem i niewinnością tego świata.
Zwycięzca może być tylko jeden.
Śniło mi się, że umarłem i obudziłem się szczęśliwy.
Dobranoc słodki książę, zaśnij przy śpiewie diabłów.