
Empatia- osobliwe, obosieczne ubezpieczenie społeczne.
Empatia- osobliwe, obosieczne ubezpieczenie społeczne.
Jest coś więcej niż świat do zdobycia.
A tak przy okazji, ubóstwiam Cię... w przerażający i niebezpieczny sposób.
Życie stało się moją ulubioną książką, moim filmem do obejrzenia, najciekawszą historią do opowiedzenia.
Życie jest najsilniejszym narkotykiem na świecie.
Powiedzmy po prostu, że próbowałem dotrzeć do granic rzeczywistości. Byłem ciekaw, chciałem zobaczyć, co się stanie. To było to i nic więcej: po prostu ciekawość.
"Jak żyjesz, Kochana?
Jak żyjesz
wśród coraz zimniejszych ścian
ulatnia się z nich wilgotna
woń naszych ciał
Czy Ci nie chłodno?
Jak zasypiasz
nie na mojej
piersi
nieopleciona gałęziami
moich rąk, moich nóg
kto poprawi
opadającą rękę – nim zemdleje
Jak wracasz z niespokojnych snów
bez pocałunków, które jeszcze się śnią
a już budzą
każde włókienko Twego ciała
każdą żyłkę
Jak wędrujesz labiryntem głuchych ulic
nie trzymając się mojej ręki
Jak wchodzisz po zmęczonych schodach
Jak żyjesz kochana
beze mnie?
Dlaczego żyjesz?"
Wysyłasz w moim kierunku echo. Nawet jeśli tego nie wiesz.
Zachowaj w pamięci nasze cudowne wspomnienia,ale nie bój się nowych.
To co możliwe jest rzeczą względną.
Słabe drzewa upadają, by silne mogły się wybić. Jesz albo inni jedzą ciebie.
Chyba właśnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych... Zawsze wiedzą, co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić. Zawsze są w domu. Pieprzone "zawsze".