
Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa.
Zrozumiałem, że życie to potępienie.
Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa.
Biednym jest nie ten, kto ma mało, ale ten, kto tęskni za tym, by mieć więcej.
Gmach wznoszony na kłamstwie nie oprze się wichurze.
Daj Boże, żeby wszystko bolało tylko tak, jak uderzenie w twarz.
Zwyciężajcie nienawiść miłością, nieprawdę - prawdą, przemoc - cierpieniem.
Uroda jest subiektywna, odzwierciedla gust osoby zainteresowanej.
Musicie być jak szalona rzeka
Jak tajfun, który obali mur
A równocześnie tak tajemniczy
Jak księżyc co, wygląda tu zza chmur
Serce człowieka to nic więcej, jak zwyczajna półka, którą można obciążyć tylko do pewnego stopnia, bo w końcu coś musi z niej spaść i będzie trzeba pozbierać roztrzaskane szczątki.
Powiadają, że nie uda ci się zaprzyjaźnić z sokołem, jeśli sam nim nie jesteś: samotnym, przelotnie tylko goszczącym na tej ziemi, pozbawionym przyjaciół i potrzeby ich posiadania. Sokół nie spłaca moralnych długów.
Człowiek raz ugryziony przez węża nie chce chodzić po trawie.
Nie rozumiem, jak to się dzieje, że wszystko się tak gwałtownie zmienia, że kolejne warstwy naszego życia grzęzną pod następnymi. Nie wiem, ile tak można wytrzymać. Kiedyś pewnie wszyscy wybuchniemy.