Zrozumiałem, że życie to potępienie. Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa.
Zrozumiałem, że życie to potępienie.
Wieczne rozpoczynanie wszystkiego od nowa.
Tylko niezrealizowane marzenia są piękne.
Trzeba szanować ludzi, żeby zasłużyć na szacunek.
Albo szybko wyzdrowieję, albo będę się staczała coraz niżej i niżej jak gasnąca gwiazda.
Naśladowanie jest najszczerszym pochlebstwem.
Nic nie pozostaje takie samo. Jedyne, czego można być, w życiu pewnym,to zmiana.
Zagapieni w telewizor słuchali najnowszych wieści o tym, jak dobrze jest i jak dobrze będzie w przyszłości.
Błogosławieni, którzy potrafią
śmiać się z własnej głupoty,
albowiem będą mieć ubaw do końca.
Właściwie wszystko jest na swoim miejscu, czegoś jednak ogromnie brak.
Wysyłasz w moim kierunku echo. Nawet jeśli tego nie wiesz.
Fortuna sprzyja ludziom o czystym sercu i stalowych jajach.