Cierp w milczeniu, żołnierzu.
Cierp w milczeniu, żołnierzu.
Kochałam go. Kochałam tak bardzo,że aż bolało.
Nie gardź sobą, że przegrałeś bitwę. Trzeba znacznej siły, by się zapędzić aż tam, gdzie się bitwy przegrywa.
Nie da się przejść rzeki suchą stopą.
Miłość do jednej osoby nie oznacza, że druga kocha się mniej.
Wszyscy podejmują ryzyko. Wiemy o tym i akceptujemy je.
Dla niego czas wlecze się niemiłosiernie, dla niej pędzi jak szalony. Na tym polega różnica między ludźmi. A przynajmniej jedna z różnic.
Każdego z nas określają społeczności,
do jakich należy i do jakich nie należy. Jestem tym, tym i tym, ale na pewno nie tamtym, tamtym i tamtym. Twoje określenia są wyłącznie negatywne. Mógłbym spisać nieskończoną listę osób, którymi nie jesteś. Jednak ktoś, kto nie poczuwa się do przynależności do żadnej grupy społecznej, zawsze w końcu popełnia samobójstwo. Albo zabijając ciało,
albo rezygnując z osobowości
i wpadając w obłęd.
Gdy wojownik rozumie, że ma tylko jedną drogę działania, wykorzystuje ją najlepiej jak może.
Niedoświadczony człowiek patrzy przeciwnikowi na ręce, wytrawny - obserwuje jego twarz.
Jakim człowiek jest naprawdę, ujawnia dopiero próba, to znaczy moment, kiedy musi stanąć na własnych nogach albo upaść.