Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła pamięć.
Szczęście to po prostu dobre zdrowie i zła pamięć.
Tak właśnie toczy się życie: dzień za dniem, posiłek za posiłkiem, ból za bólem, oddech za oddechem.
Bagaż można opisać jako skrzyżowanie walizki z maniakalnym mordercą.
Przejrzyj się we mnie.
I nigdy nie będę kochał tego świata, gdzie dzieci są torturowane.
Wielka kłótnia, godzenie się we łzach i decyzja, by już nigdy więcej się nie rozstawać.
Żółw porusza się z taką prędkością, jaka wystarcza do polowania na sałatę.
Jeśli nie uda się nam ograniczyć samochodów, my, Amerykanie, nie będziemy już przynajmniej musieli roztrząsać zagadki, która od tysiącleci nurtowała ludzkość: jaki jest sens życia? Dla nas odpowiedź będzie prosta, ustalona i niekwestionowana we wszystkich celach praktycznych: sensem życia
jest produkcja i korzystanie z samochodów.
Zabawne, jak możliwości dodają skrzydeł. Zabawne jak rzeczywistość ściąga z powrotem na ziemię.
Każdy ma swój dom ukryty w sobie. Ten dom określa, kim się jest.
Chce się poczuć w końcu gdzieś dobrze, wiedzieć, że tam pasuje, być częścią czegoś.
Czegokolwiek.