Stojąc na krawędzi widzi się najrozmaitsze rzeczy, których nie można ...
Stojąc na krawędzi widzi się najrozmaitsze rzeczy, których nie można dojrzeć ze środka.
Serce milczy, a instynkt podpowiada mi, że powinnam się zwinąć na łóżku w kłębek i rozpłakać.
Daj ludziom to co pokochają, choć jeszcze tego nie znają. Zapamiętają Cię za to na zawsze.
Nic mi to nie przeszkadza, że na ciebie czekam, skoro wiem, że przyjdziesz.
Kiedy jesteś w znakomitym nastroju, zawiadom o tym swoją twarz.
Nie ma wyrzutów sumienia gorszych niż te, które nic już zmienić nie mogą.
Kiedy umiera dziecko, umierają marzenia.
Nie próbuj też wmawiać sobie i mnie, że egoizm równa się rozwadze, zaś lekceważenie ryzyka stanowi gwarancję szczęścia.
Czy wiesz, jakie to uczucie, gdy w środku coś nieuchronnie gnije i człowiek sam to czuje?
Naśladowanie jest najszczerszym pochlebstwem.
Nigdy nie wiadomo, co na człowieka spadnie. Zamykasz drzwi, a wiatr i tak wciska się przez okno...