Słowa, słowa, słowa.
Słowa, słowa, słowa.
Wierność ciągle jeszcze się opłaca i jest nagradzana,
a to po prostu dlatego, że żadne nieszczęście nie trwa wiecznie,
bo ludzie, jeśli już je spowodowali,
to będą też potrafili je naprawić.
Nieznana pustka dręczy mnie,
tęsknota za czymś, co gdzieś jest.
Problemem nie jest to, co wy jecie, tylko to, co was zżera.
(...) w chorobie nie ma chwały. Nie ma żadnego sensu. Taka śmierć nie jest honorowa.
Ciemność nie zawsze oznacza zło , tak jak światło nie zawsze oznacza dobro
Po co żyjesz na tym świecie, jeżeli nic ci z tego świata nie smakuje?
Nic nie możemy na to poradzić, że stwarzając czas - niszczymy siebie.
Bunt napotyka nieustanne zło, z którego musimy czerpać siły nowego zrywu. Człowiek może opanować w sobie wszystko, co może być opanowane, naprawić w świecie wszystko, co może być naprawione. Po czym dzieci będą nadal umierały niesprawiedliwie, nawet w doskonałym społeczeństwie. Przy największym wysiłku człowiek może zmierzać jedynie do arytmetycznego zmniejszenia cierpień świata. Ale niesprawiedliwość i cierpienie będą wciąż istniały, choćby najbardziej ograniczone, i nie przestaną być zgorszeniem. Dlaczego? Dymitra Karamazowa będzie rozlegało się nadal; sztuka i bunt umrą z ostatnim człowiekiem.
Prawdziwy przyjaciel jest kimś, kto wierzy w ciebie kiedy ty przestajesz.
Bóg sprowadza do domu swoje anioły wcześniej