
Byłem w ciemności. Nie było nic prócz niej i ja ...
Byłem w ciemności. Nie było nic prócz niej i ja nią byłem. A później usłyszałem Twój głos..
A śmierć mijała mnie lekceważąco, rzucając jedynie:
- Nie, na Ciebie jeszcze nie dano mi pozwolenia
Zdaje mi się, że w całym naszym życiu chodzi tylko o jedno z dwojga: żeby coś MIEĆ albo kimś BYĆ.
Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami. Niestety, jest to rząd.
Jesteś tyle wart, ile potencjał, który masz w sobie.
Niedotrzymane obietnice są jak cienie tańczące o zmierzchu.
Chodź, poskanujmy się nawzajem.
Uwielbiam czytać – a kiedy człowiek
uwielbia czytać, otwiera się przed nim cały świat.
Mozolnie sunę przez życie, z dnia na dzień akceptując to, co mnie spotyka po drodze.
— Kochasz mnie, więc mnie zabijasz?
— Kocham cię i to mnie zabija.
Wojnę bez inwazji wojsk, bez wrogich samolotów na niebie nosisz stale w sobie.