
Życie jest tak okropne, że nie ma sensu się lękać, ...
Życie jest tak okropne, że nie ma sensu się lękać, iż stanie się jeszcze gorsze.
Ma się jedno życie i moralnym obowiązkiem jest przeżyć je w zgodzie z własnym wnętrzem.
... nie idź tak bezmyślnie za mężczyzną, choćby cię o to nie wiem jak prosił.
Tam dom twój, gdzie serce twoje.
A kiedy umiera marzenie, ciemność wypełnia miejsce przez nie osierocone. W ciemności zaś (...), budzą się potwory.
Póki go kochałam, to tak cudownie poprawiał włosy. Nagle patrzę: Jezu, jak on głupio poprawia te włosy.
I westchnęła do letniego słońca, do palących piasków plaż Paracas i słonych pieszczot morza na swej skórze.
Po winie rozum w głowie ginie.
Możliwość wyboru to sens wolności.
To zdecydowanie za szybko jak na powoli...
Miłość jest jak narkotyk. Na początku odczuwasz euforię, poddajesz się całkowicie nowemu uczuciu. A następnego dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jednak poczułeś już jej smak i wierzysz, że będziesz mógł nad nią panować. Myślisz o ukochanej osobie przez dwie minuty, a zapominasz o niej na trzy godziny. Ale z wolna przyzwyczajasz się do niej i stajesz się całkowicie zależny. Wtedy myślisz o niej trzy godziny, a zapominasz na dwie minuty. Gdy nie ma jej w pobliżu - czujesz to samo co narkomani, kiedy nie mogą zdobyć narkotyku. Oni kradną i poniżają się, by za wszelką cenę dostać to, czego tak bardzo im brak. A Ty jesteś gotów na wszystko, by zdobyć miłość.miłość?