Życie jest tak okropne, że nie ma sensu się lękać, ...
Życie jest tak okropne, że nie ma sensu się lękać, iż stanie się jeszcze gorsze.
O tak, w tamtych czasach politykę traktowano nad wyraz poważnie. Na przykład już na długo przed wyborami skrzętnie gromadzono zgniłe jaja...
Mówię panu, kochany przyjacielu, niemiło się przekonać, że człowiek nie może urzeczywistnić swego marzenia, bo ma za mało sił albo za mało zdolności.
Powrócą jeszcze raz dni, tygodnie, lata spędzone tu, na froncie, a wówczas powstaną z martwych nasi koledzy i będą maszerować z nami, w naszych głowach zapanuje jasność, będziemy mieć cel i będziemy tak maszerować, nasi martwi koledzy obok nas, lata na froncie za nami - ale przeciwko komu, przeciwko komu?
Z czasem przyzwyczajamy się do wszystkiego.
Tylko głupiec mógłby się nie bać.
Cóż chcesz? Człowiek nie może być nieustannie tragiczny.
Czy to nie absurdalne, że wspomnienia o dobrych czasach o wiele częściej doprowadzają do łez niż wspomnienia o tych złych?
Za pieniądze można sobie kupić atrakcyjną aparycję, ale forsą nie zmieni się duszy, nie zmyje brudu, nie wypoleruje porysowanej powierzchni.
Oddałam mu serce, a on je
zdeptał i porzucił. Ludzie
pozbawieni serca nic już
czuć nie mogą.
Czasem rzeczy najzwyklejsze - kiedy się je dzieli z właściwymi ludźmi - bywają niezwykłe.