
Czułam się, jakbym była cząstką nicości.
Czułam się, jakbym była cząstką nicości.
Ironia życia, łącznik między pracą a wypoczynkiem.
To bardzo źle być pomiędzy, gdyż wówczas nie przynależy się nigdzie.
Mógłbym tak żyć do końca swoich dni, zarabiać pracą własnych rąk. Siedzieć w siodle cały dzień, przemierzać bezkresne morze traw. Wieczorami palić skręconego papierosa i wpatrywać się w ogniska blask. Nocami leżeć na pachnącej ziemi i podziwiać aksamitne niebo pełne gwiazd.
Wiara jest cennym i nieosiągalnym dobrem.
Ja i powodzenie znamy się tylko z widzenia.
Nie ma takiego bólu, którego nie można by wypłakać.
Ogień nie wie, kogo połyka.
Jakie przestępstwo popełnia ten, kto kocha tak bardzo, że nie potrafi zmienić myśli, że kochana osoba kiedyś stanie się innym człowiekiem?
Ile razy masz ochotę kogoś krytykować (...) przypomnij sobie, że nie wszyscy ludzie na tym świecie mieli takie możliwości jak ty.
Takie jest piękno muzyki: nie mogą Ci jej odebrać.