
Lepiej być władcą w Piekle niż sługą w Niebiosach.
Lepiej być władcą w Piekle niż sługą w Niebiosach.
Czerpałyśmy z naszej beznadziejnej walki niespodziewaną radość.
Od dzisiaj jestem pokryta teflonem - wszystko po mnie spływa, nic nie zostaje.
Istnieje wiele różnych odmian szczęścia, tak jak wiele różnych odmian śmierci.
Stare zbrodnie świata ubrane w szaty świeże.
Nie ma takiej odległości od Boga, której nie można by pokonać.
Czuje,że ma już dość zmartwień.
Dość kłopotów. Dość tego, że zawsze gdy poznaje kogoś, kto jest w stanie ją zrozumieć, on zaraz odchodzi.
Jak mocno trzeba tęsknić za kimś kogo sie nigdy nie znało?
Tęsknić tak mocno, ze tchu braknie w piersiach?
Nie wiedzieć, daremnie czekać na wieści, ukrywać ból,
zżerajacy od środka - oto największa gorycz, jakiej może doznać człowiek.
Nie istnieje bowiem nic takiego jak zamknięcie dawnych spraw. Wszyscy dźwigają jakiś bagaż przeszłości, tyle że niektórzy cięższy.
Wszyscy mamy chwile słabości. Tak naprawdę liczy się to, jak sobie z nimi radzimy później.
Ludzie chcą polecieć na Księżyc, ale nikt nie interesuje się sercem człowieka.