Im dłużej żyjemy, tym dłuższy cień rzucają ściany naszego więzienia.
Im dłużej żyjemy, tym dłuższy cień rzucają ściany naszego więzienia.
To bardzo źle być pomiędzy, gdyż wówczas nie przynależy się nigdzie.
Jeśli więc śmierć miała być sensem życia, wówczas życie nie miało już sensu.
Niewiele rzeczy tak bardzo oszukuje jak wspomnienia.
Istny Wersal, tylko tyle, że w domu wariatów.
Tego bólu nie da się opisać. Fizyczny... duchowy... metafizyczny... jest wszędzie, wsącza się do mego szpiku.
Jaka ta piękna para jest piękna.
Można mieć poczucie, że się tonie, nawet jeśli w zasięgu wzroku nie ma skrawka wody.
Zło jest równie kruche co głupie.
Przez całe życie ciężko jesteśmy doświadczani. Boć człowiek rodzi się po to, aby mieć zmartwienia.
Śnieg ukryje krew i kości, zasypie grzechy i cnoty miłosierną powłoką krystalicznej białej niewinności.