
Serce miałem jakby wszędzie naraz.
Serce miałem jakby wszędzie naraz.
Dlaczego wszystko obraca się przeciwko mnie?
Bo sama jestem przeciwko sobie.
Niszczę się systematycznie, nie daję sobie żadnej szansy.
Dokonuję okrutnego mordu na sobie.
Są gusta i guściska, rzekła stara panna, całując krowę.
Samotność jest czasem drogą, która pozwala osiągnąć wewnętrzny spokój.
Cały świat potrafi działać człowiekowi na nerwy. I to wręcz niewiarygodnie.
Moje idee to gwiazdy, których nie potrafię ułożyć w konstelacje.
Egoizm bowiem bywa lekarzem serca.
Wybacz, ale nie jestem gotowa umrzeć w tej sekundzie.
Szczęście to radość z nowego dnia, bezchmurne niebo w południe i słowo "kocham" na dobranoc.
Pomóż wspomóż dopomóż wyjątku czuły
odeprzeć tłumne armie reguły.
Oczyść umysł. Pozwól odejść wszystkim myślą, które cię rozpraszają.