
Nie wiem jak udało nam się tak oddalić. Chyba jeszcze ...
Nie wiem jak udało nam się tak oddalić. Chyba jeszcze wczoraj mogliśmy coś ocalić.
Przyjaciół łatwiej oszukać, nigdy się tego nie spodziewają.
Może obaj gramy pewne role, żeby jakoś przetrwać.
Gdyby to była kwestia tego, co czuję, kiedy jesteśmy tylko my, jakby nikogo nie było na świecie
i wszystko wydaje się nieważne, moglibyśmy być razem. Zostawiłabym przeszłość za sobą i zaczęlibyśmy znowu. Ale życie wygląda inaczej. Reszta świata nigdy nie znika
i nie ma ucieczki od błędów,
które popełniliśmy.
Nie dobijaj się tym, co mogłaś, albo powinnaś była zrobić. Przeszłość jest już za nami. Ruszaj ku przyszłości.
Przyjaźń to jedna dusza zamieszkująca dwa ciała.
Jeśli wskutek nadmiernego jedzenia utkniesz
w drzwiach frontowych czyjegoś domku,
będziesz zmuszony pozwolić swemu
gospodarzowi używać twoich tylnych
łapek zamiast wieszaka na ręczniki.
Cóż, tak to bywa.
Nikt nie rodzi się bohaterem, ale każdy może nim zostać.
Wokół nich rozciągała się stara jak świat teraźniejszość.
Z morderstwem jest jak z życiem; i jedno, i drugie jest nieprzewidywalne.
Gdy czyta się różne smutne historie, łatwo jest sobie wyobrazić, że bohatersko stawiamy czoło trudnościom, znacznie trudniej jest poradzić sobie z nieszczęściem, które naprawdę nas dotyka.