Miłość jest jak pętla. Początkowo luźna. Później zaś im dalej ...
Miłość jest jak pętla. Początkowo luźna. Później zaś im dalej on odchodzi, tym mocniej zaciskający się wokół szyi powróz czuje ona.
Krew to nie zawsze najmocniejsze ogniwo.
Raz zobaczyć jakąś rzecz znaczy więcej, niż sto razy o niej słyszeć.
Tak długo opakowywałem się w milczenie, że trudno mi się rozpakować w słowach.
Nienawidzę go, ponieważ kocham go, jak nigdy przedtem nie kochałam nikogo.
Żyje się tylko raz, lecz jeśli zrobi się to dobrze, ten raz wystarczy.
Ale to nie były łzy, to złamane serce wycieka mi przez pory.
Przedmioty, które kiedyś były ważne, pełne znaczenia, teraz leżały bezwładnie na podłodze. Bez niego były to po prostu rzeczy.
Więcej wiary, a jeśli to nie pomoże, więcej drinków.
To tylko życie. Wszyscy musimy przez nie przejść.
Z pewnych rzeczy się po prostu nie żartuje,
to przynosi pecha.
To tak jakby nasikać w oczy bogu przeznaczenia. Jeśli sikało się długo, zaczynał sikać i on, a on lał jak strażackim wężem.