
Pozwalam, by prowadził mnie dotyk jego palców.
Pozwalam, by prowadził mnie dotyk jego palców.
Bez przerwy pić też się nie da, więc się dokształcam.
Przyjemniej jest mieć ukochane, piękne myśli i przechowywać je w swym sercu jak skarby.
Nie chcę, by inni je wyśmiewali lub dziwili się im.
Nigdzie pożegnanie nie jest bardziej prawdziwe, jak właśnie tu, w kacecie.
W liczbie jest moc.
Szukałem cię moje całe cholerne życie
Wszyscy cierpimy karę za to, czego się wyrzekamy.
Chłopcem do bicia dla losu jestem, tak, wszyscy jesteśmy.
Tu nie chodzi o miejsce. Tu chodzi o ludzi. Bylibyśmy tacy sami gdzie indziej.
Dotykam twoich ust, palcem dotykam brzegu twoich ust, rysuję je tak, jakby wychodziły spod mojej ręki, jakby po raz pierwszy twoje usta miały się otworzyć, i wystarczy, bym zamknął oczy, aby zmazać to wszystko i zacząć od nowa.
- Przestań przekraczać granicę.
- Już ją przekroczyliśmy.