
Dumni ludzie ściągają na siebie wielkie zmartwienie.
Dumni ludzie ściągają na siebie wielkie zmartwienie.
Im większa przyjemność,
tym wyższą cenę trzeba
później zapłacić.
To niepojęte, jak można tęsknić za osobą, zapachem, gestami, przytulaniem, bliskością.
Proszę, nie dbaj o markę ołówka, sprawdź czy jest zatemperowany.
Pytania, synu, pytania się liczą.
O odpowiedzi w ogóle nie warto się troszczyć.
Instynkt życia najtrudniej zabić.
Widziałem ludzi, którzy im głębiej staczali się w upodlenie, tym gwałtowniej pragnęli przetrwać wszystko i ocalić siebie.
Człowiek nigdy nie pozbędzie się tego, o czym milczy.
To by była misja, pomyślał anioł. "Razjel! Zejdź na Ziemię i zasiej zniszczenie w dwóch sporych Tanich Marketach, zabijaj, aż posoka zaleje wszystkie promocje, a z budynków zostaną tylko gruzy, i weź sobie parę snickersów".
Są jednak granice, których nikomu nie wolno przekroczyć, a ich przekroczenia usprawiedliwić, bez względu na to, jak ważne byłyby powody.
Ludzi opętanych żądzą władzy i posiadania nikt i nic nie jest w stanie powstrzymać.
Tylko ten, kto zawsze był samotny, może ocenić szczęście obcowania z kimś drugim.