Kiedy chrzanisz wszystko i nikt ci już nic nie mówi, ...
Kiedy chrzanisz wszystko i nikt ci już nic nie mówi, to znaczy to, że dali sobie z tobą spokój.
Czasem jednak musimy robić rzeczy, których nie chcemy.
Nie próbuj kierować się rozumem, gdzie rozum nie ma nic do powiedzenia.
Życie praktyczne zawsze wydawało mi się najmniej wygodnym rodzajem samobójstwa.
Jeżeli ktoś Cię mocno zranił, a Ty dałaś tej osobie drugą, trzecią, czwartą... szansę, urwał Wam się kontakt, a ta osoba po dość długim czasie przypomniała sobie o Tobie - daj spokój. Nie odpisuj, nie odbieraj, nic na tą osobę nie mów złego - przecież kiedyś była dla Ciebie najważniejsza, trochę szacunku (...) a w momencie przypadkowego spotkania, uśmiechnij się, pomachaj, bądź miły i nic więcej.
Uczcie się słuchać! Błagam was. Udawajcie, że jesteście psami podobnymi do mnie i wolicie słuchać innych, niż okradać ich z historii, jakie mają do opowiedzenia.
[...] nie rozumiesz, czym jest przyjaźń lub wrogość. Lubisz wszystkich, to znaczy, że wszyscy są ci obojętni.
Tylko ci, którzy nie są zakochani, nie są zazdrośni.
Mów tak żeby ludzie uwielbiali Cię słuchać. Słuchaj tak, żeby ludzie uwielbiali do Ciebie mówić.
Nie jest ładne to, co ładne, lecz ładne, co się podoba.
Nie robi się tego dla pieniędzy, tylko po to, żeby się dobrze poczuć. Człowiek, dla którego taki powód to za mało, jest nic niewart.