
Czemu sam dźwięk jego imienia nadal powodował ukłucie bólu?
Czemu sam dźwięk jego imienia nadal powodował ukłucie bólu?
Tak bardzo chciałbym się dla ciebie śmiać
Nadzieja, ten ptak w klatce, który nigdy nie umiera, wyrwała się na wolność.
Nic nie było twoje oprócz tych kilku centymetrów sześciennych zamkniętych pod czaszką.
Gdziekolwiek pójdziesz, nie pozbędziesz się siebie.
Czasami po prostu nie było dobrych wyborów.
Niektórzy ludzie całe życie czekają, aż wreszcie zaczną żyć.
Nadzieja błyszczy w sercu durnia.
Nieśmiertelność jest sprawą głupią i smutną.
Lubię samotność ale niekiedy mam jej już dosyć. Wtedy szukam ludzi by ponownie się zniechęcić
Serce się nie cofa. Tylko rozum.