
Wszyscy potrzebujemy czyjegoś towarzystwa...
Wszyscy potrzebujemy czyjegoś towarzystwa...
Bóg byłby przerażony niektórymi aktami, dokonywanymi w Jego imieniu.
Jest jak kilka osób w jednym ciele. Czy to nie symptom schizofrenii? Muszę to wygooglować.
Odrobina szczerej odrazy może mieć odświeżające działanie, jak cierpkie wino po zbyt słodkim deserze.
Mówią, że diabeł tkwi w szczegółach. To samo można powiedzieć o prawdzie. Odrzuć szczegóły, zostaw samo sedno i możesz na nim ukrzyżować każdego.
Ci, których najbardziej kochamy, potrafią nas najbardziej zranić.
Przysięga, której dotrzymujesz, kiedy ci to pasuje, to żadna przysięga.
Dla człowieka niedojrzałego znamienne jest, że pragnie on wzniośle umrzeć za jakąś sprawę; dla dojrzałego natomiast – że pragnie skromnie dla niej żyć.
Kiedy płaczę, często zdarza mi się myśleć, że jestem głupcem.
Prawa natury gwarantują, że kiedy jedne drzwi się zamykają, otwierają się inne.
Nawet między najlepszymi przyjaciółmi bywają nieporozumienia.