
Ból jest święty i należy go uszanować milczeniem i samotnością.
Ból jest święty i należy go uszanować milczeniem i samotnością.
Człowiek bez boga jest jak ryba bez roweru.
Gdy kobieta idzie (...)
cała ziemia kroczy wraz z nią.
Dobrzy ludzie umierają w zły, bolesny sposób i pozostawiają tych, co ich kochali, całkiem samych.
Nawet stojąc w miejscu, można zabłądzić.
Kiedy wielbłąd chce trawy, musi wyciągnąć po nią szyję.
Gdyby ktoś spytał, gdzie jesteśmy, każcie mu spojrzeć w górę.
Chodzi o to, że jak dziewczyna wie, że jest ładna, to już nie jest ładna. Ona tak się wtedy zachowuje, robi takie miny, pyszni się, nadyma i ośmiesza, że przestaje być ładna. Ładne są tylko te dziewczyny, które myślą, że nie są ładne.
A wie pan co jest najlepszego w złamanym sercu? (...)
Tak naprawdę można je złamać tylko raz.
Reszta to ledwie zadrapania.
Doskonale to wiem, dzielimy przecież ten sam ból. Tak się właśnie dzieje, gdy ludzie stają się jednością: od tej pory dzielą się nie tylko miłością. Wspólny jest także ich ból, smutek, rozpacz.
Samotność jest niezależnością, życzyłem jej sobie i zdobyłem ją po długich latach. Jest zimna, o tak, ale jest też cicha, cudownie cicha i wielka, jak zimne, ciche przestworza, po których wirują gwiazdy.