Ludzie żyjący samotnie zżywają się z samotnością.
Ludzie żyjący samotnie zżywają się z samotnością.
Jedyne, czego inni mogą się o tobie dowiedzieć, to to, co pozwolisz im zobaczyć.
Nigdy się nie tłumacz. Przyjaciele tego nie potrzebują, a wrogowie i tak nie uwierzą.
Właściwie nigdy nie miałem przyjaciół, a przynajmniej bliskich. Pewnie dlatego tyle czytam. Książki były moim najlepszym towarzystwem.
Życie to śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową.
Nikt nie jest bezpieczny w domu czarnoksiężnika.
Wariaci zwykle wierzą w to, co robią. To czyni ich potężnymi.
Miłość to trucizna . Ma słodki smak, lecz niezawodnie cię zabije .
Wyśpię się po śmierci.
Jeszcze pamiętam dobrze, co to znaczy być samemu, tak całkiem, i mimo że nie wyglądam na takiego faceta, co przejmuje się podobnymi sprawami, czasami jakoś tak robi się chujowo, tak szaro, buro i nijako, jakby ciągle w mojej głowie padał deszcz albo topniał śnieg i mieszał się ze żwirem dopiero co nasypanym przez posypywarki, jeden szlam bez żadnego koloru, bez niczego, w którym człowiek się rozpuszcza, w którym się tonie i nie ma za co się chwycić, i nie ma żadnej osoby, która mogłaby podać gałąź, żeby mnie wyciągnąć, i coraz bardziej wtedy czuję to wszystko, jak szlam wpada mi do ust, kiedy oddycham, całe je zakleja, jak czasami we śnie wchodzi przez przełyk do żołądka.
Nie wierzę w twoje oczy, jak się nie wierzy w niebo.