
Twój sukces trwa tyle, ile innemu zajmie dotarcie na twoje ...
Twój sukces trwa tyle, ile innemu zajmie dotarcie na twoje miejsce.
Dla nas nie ma szarości. Jest czerń i biel.
A niewiarygodne, które stawało się faktem, nie opuściło mnie, wierzyłem w to niewiarygodne, w te zaskakujące niespodzianki, w te osłupienia. To była moja gwiazda, która towarzyszyła memu życiu chyba tylko po to, żeby przekonać się, że ciągle na nią czeka coś zadziwiającego, a ja, wciąż mając przed oczyma odblask tej gwiazdy, wierzyłem w nią coraz bardziej, a to dlatego, że kiedyś wywyższyła mnie na milionera, a teraz, kiedy zleciałem z niebios na łeb na szyję, stwierdziłem, że ta moja gwiazda lśni mocniej niż przedtem i że dopiero teraz będę mógł zajrzeć wprost do jej serca, do samego środka, i że to wszystko, co dotychczas przeżyłem, musiało osłabić moje oczy tak, żeby mogły więcej przeżyć i więcej znieść. Znaczy, żeby zobaczyć i poznać, musiałem osłabnąć. Tak to było...
Dobre serce to jest Budda.
Kiedy czytasz -
jesteś tam, gdzie chcesz.
Na świecie trzeba szanować niewłaściwych ludzi z niewłaściwych powodów.
Aby móc żyć, aby żałować i aby zrozumieć, potrzebne mi były sny.
Idealny świat jest podróżą, nie miejscem.
Szczęście nie jest rzeczą łatwą: trudno je znaleźć w sobie, ale nie sposób gdzie indziej.
Robiłam to już. Wiele razy. Zamykałam oczy i odchodziłam.
Dobre przypadki zdarzają się zwykle tym, którzy mają wiele optymizmu.