Ten, kto kopie dół dla innych, sam w niego wpada.
Ten, kto kopie dół dla innych, sam w niego wpada.
Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija.
Szczegółowo analizując płatki nikt jeszcze nie pojął piękna róży.
Większość szuka w miłości wieczystej ojczyzny. Inni, ale bardzo nieliczni, wiecznego podróżowania. Ci ostatni są melancholikami, którzy muszą obawiać się zetknięcia z Matką-Ziemią. Szukają kogoś, kto uchroni ich od smętku macierzy.
Powinniśmy przestać rozmyślać o przeszłości i zacząć cieszyć się teraźniejszością.
Człowiek sukcesu to ktoś, kto potrafi zbudować solidne fundamenty z cegieł, którymi inni w niego rzucają.
To straszne urodzić się bez wyobraźni.
Ciekawe, czy to leczą?
Trudno myśleć logicznie, gdy w głowie kłębią się demony.
Na chwilę czas przestał istnieć. Była tylko przestrzeń między jednym uwolnionym oddechem a kolejnym.
- Co z tego, że ja cierpię. Nikt się tym nie przejmuje. Jestem wyrzutkiem. Nie liczę się dla nikogo. Bo kto chce się zajmować rozhisteryzowaną nastolatką. Zawsze wszystkich zawodzę. Już nikt mi nie został.
-Zapomniałaś o mnie. Ja nigdy cię nie opuszczę. Tego jednego możesz być pewna.
Bo ostatecznie, że ktoś widział kombinację modliszki z lokomotywą walczącą z wyciorem do lampy, jakimś dziwnym cudem uhipopotamionym, to jeszcze nic nie mówi o jego możliwościach moralnego udoskonalenia.