Ludzie garną się ku sobie, ponieważ wzajemnie siebie się obawiają.
Ludzie garną się ku sobie, ponieważ wzajemnie siebie się obawiają.
Nic nie załamuje tak, jak złamana obietnica.
Tego wieczoru śmierć zatańczy pośród nas.
Można albo coś umieć, albo się nie przejmować.
Nie słyszała nawet bicia swojego serca. Po tym, czego właśnie doświadczyła, powinno walić jak młotem, ale czuła tylko ogromny ciężar, jak gdyby gigantyczne kolano przyciskało jej pierś. Może nie biło dlatego, że zostało złamane na pół i zatrzymało się.
Kiedy nie wiemy, kogo nienawidzić, nienawidzimy samych siebie.
Jeśli nie dotrzymujesz słowa w małych sprawach, to nie dotrzymasz też w dużych.
Tarzamy się w naszym zepsuciu, jak świnie tarzają się w błocie.
Są takie chwile, które mają smak wieczności.
Kto z siebie bestię uczynił, uwalnia się od bólu bycia człowiekiem.
Nigdy nie wolno przestać wierzyć w cuda ...