Promienie słońca we włosach i błękitne niebo zatrzymane na zawsze ...
Promienie słońca we włosach i błękitne niebo zatrzymane na zawsze w twoich oczach.
Patrzcie, jak marne są ludzkie nadzieje wobec porządku świata.
Dobre lekarstwo jest gorzkie w ustach, ale skuteczne w chorobie.
Nie pytajcie mnie, jak wyglądała moja matka: czy można opisać słońce? Z mamy promieniowało ciepło, siła, radość. Bardziej pamiętam te odczucia niż rysy jej twarzy. Przy niej śmiałem się i nic złego nie mogło mi się przytrafić.
Bawią mnie wasze deklaracje miłości, zwłaszcza nieodwzajemnionej.
Świat należy do szaleńców albo do hipokrytów. Tylko te dwa typy istnieją na ziemi. A ty musisz wybrać swój.
Nigdy nie jest tak źle, żeby nie warto było poczekać na następny dzień, który może wszystko zmienić.
Sprawy. Wypadały mi. To właśnie robią. Wypadają. Nie można oczekiwać, że ogarnę je wszystkie.
A gdy nasze wargi się zetknęły, wiedziałem, że gdybym nawet dożył setki i zwiedził wszystkie kraje świata, nic nie da się porównać z tą jedną chwilą, gdy po raz pierwszy pocałowałem dziewczynę moich marzeń, i byłem pewny, że moja miłość będzie trwała wiecznie.
Nauczyłam się budzić na najdrobniejszy dźwięk, czy zapach.
Nie ten głupi, kto głupi, tylko ten, co idzie za nim.