
Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
Świat się zmienia, słońce zachodzi, a wódka się kończy.
Prawdziwy dżentelmen
nie pije przed południem.
Samobójstwo to ostatnia i jedyna odwaga tchórza.
Książka jest jak pompa. Sama z siebie nie da ci niczego, musisz na wszystko zapracować.
Moje poszukiwania tajemnicy życia zakończyłem na atomach i elektronach, które są całkowicie jego pozbawione. Gdzieś po drodze życie przelało mi się przez palce.
Była tak pochłonięta uciekaniem przed własnym cierpieniem, że nie wzięła pod uwagę cierpienia, jakie może wywołać.
- Czujesz się lepiej?
- Nie - wymamrotał Isaac, ciężko dysząc.
- Tak to jest z bólem - odpowiedział Augustus, a potem spojrzał na mnie. - Domaga się, byśmy go odczuwali.
Nie da się ratować kogoś, kto sam tego nie chce.
Bardziej niż umrzeć, chciałem tylko jednego: żyć.
Nie jest Ci wszystko jedno. Po prostu nie wiesz, co Ci jest, a Twoja głowa staje rykoszetem, który odjebał Ci ręce, nogi, mózg i serce.
"(...) Bo często tak się zdaża z tym co cenne i utracone - kiedy go znajdziecie,może nie być taki sam jak wczesniej.(...)".