Lepiej się nie zmieniać, niż stać się kimś, w kim ...
Lepiej się nie zmieniać, niż stać się kimś, w kim nie rozpoznamy siebie.
Dobre ciasto rozprasza wszystkie smutki. A w każdym razie dobrze znieczula.
Niczego nie można zbudować
na niewolnictwie,
chyba, że bunty niewolników.
Czy mnie kochał? Nie. I jeśli popełniłam błąd, to było nim przekonanie, że ulegając mu, zatrzymam go przy sobie. Czy byłam zakochana? Bałam się, że znajdzie sobie inną? Tego rodzaju obrona nic nie znaczy... nawet ja nie widzę w niej sensu.
"Z tą różnicą, że moje problemy są rzeczywiste. Zaczynam siebie nienawidzić za to, że nie umiem ich rozwiązać, a moje życie zależy od tylu osób. Czuję się niepotrzebny."
Widocznie jednak moje życie nie było dostatecznie ciekawe, by ktoś chciał je ze mną dzielić.
Czyżby pan przyszedł bez szpady?
Martwienie się to ciężka praca, która nikomu jeszcze nie pomogła, ale niejednemu zaszkodziła…
Gdy strach, a nie zegar czas
odmierza, nawet chwilka może
się ciągnąć w nieskończoność
Dla wielu ludzi prawda nie ma znaczenia. Lepsze są pozory.
Choć to szaleństwo,
Lecz jest w nim metoda.