
Żeby naprawdę żyć, trzeba naprawdę kochać.
Żeby naprawdę żyć, trzeba naprawdę kochać.
Jeśli mamy być razem, to w pełni. (...) Nie znoszę, gdy zamykasz się w sobie i udajesz, że nic się nie dzieje, nawet kiedy pytam. To mnie doprowadza do szału! Chcę wiedzieć co myślisz i co czujesz. Jeżeli nie potrafisz, to nie wiem, co mamy robić. Może to nie ma sensu.
Zawiedzione nadzieje rodzą wielki ból.
Ludzi można zrozumieć tylko wtedy, gdy się zna ich przeszłość.
Książki kochają każdego, kto je otwiera, dając mu poczucie bezpieczeństwa i przyjaźni, niczego w zamian nie żądając. Książki nigdy nie odchodzą, nawet wtedy gdy się je źle traktuje.
To dziwne, ale wyborca nigdy nie czuje się odpowiedzialny
za zawód, jaki sprawia rząd przez niego wybrany.
Najsilniejszym wojownikiem jest ten,
kto pokonał sam siebie.
Współczucie jest najważniejszym, a może nawet jedynym prawem istnienia całej ludzkości.
Są tylko dwie mantry - powiedział Bernard. - Mniam i mnium. Moją jest mniam.
Uciekam, więc jestem. A raczej: uciekam, więc przy odrobinie szczęścia nadal będę.
Czy wszystko pozostanie tak samo, kiedy mnie już nie będzie? Czy książki odwykną od dotyku moich rąk, czy suknie zapomną o zapachu mojego ciała? A ludzie? Przez chwilę będą mówić o mnie, będą dziwić się mojej śmierci - zapomną. Nie łudźmy się, przyjacielu, ludzie pogrzebią nas w pamięci równie szybko, jak pogrzebią w ziemi nasze ciała. Nasz ból, nasza miłość, wszystkie nasze pragnienia odejdą razem z nami i nie zostanie po nich nawet puste miejsce. Na ziemi nie ma pustych miejsc.