Samotność utkana jest ze wspomnień.
Samotność utkana jest ze wspomnień.
Postanowiłam, że nie dam się wpędzić w poczucie winy. Mam do tego takie same skłonności jak wszyscy, a może i większe, co mi się nie podoba. Nietzsche miał rację do do poczucia winy - to straszna rzecz. Wolałabym już się wstydzić. Wstyd jest bardziej obiektywny i wiążę się z osobistym poczuciem honoru.
Posmakowałem największej goryczy wojny – widoku zabijanych towarzyszy broni, dla których nie ma ratunku.
Byłaby wolała, żeby ją dręczył i poniżał, byle ją kochał - to wiedział.
Nie blednieje, nie zgrzyta zębami, nie gryzie pięści z bólu i nie szarpie sobie duszy ten, kto wcale nie kocha…
Dawno. dawno temu, anioł i diablica trzymali w dłoniach rozwidloną kostkę życzeń. Kiedy pękła, świat rozpadł się na dwoje.
Jeśli tylko pomyślisz, że jestem zdolny do kompromisu, to cię zabiję.
Kto nie wie, dokąd zmierza, nigdy nigdzie nie dojdzie.
Nigdy zbytnio nie lubiłam czytać, bo czyż się lubi oddychać?
W końcu wszystkie drogi prowadzą ... przed siebie.
Starość ma jedną zaletę — nie musisz się bać, że umrzesz młodo.