
To było moje życie. Przejście z błogosławionego spokoju do lekkiego ...
To było moje życie. Przejście z błogosławionego spokoju do lekkiego chaosu czyhającego na każdego, teraz nawet na mnie.
To, co się posiada, nigdy nie zrekompensuje tego, co się utraciło.
Brak wiary powoduje, że ludzie boją się przekraczać swoje granice,
a ja uwierzyłem w siebie.
Miałem jeszcze wiele miejsc do obejścia, wiele nieb do obejrzenia i wiele dusz do zabrania.
(...) prawdziwa miłość przydaje mocy kobiecie, mężczyznę zaś wystawia na niebezpieczeństwo.
Czasami to, co nas otacza, nie nadąża za naszym szczęściem.
Ucieczka jest zawsze haniebna, ale czasem zbawienna.
Najmniej odporni jesteśmy na ciosy tych, których kochamy.
Nadzieja zawsze pomaga odzyskać zdrowie.
To podróż jest ważna, nie jej cel.
Za długie siedzenie w bibliotekach osłabia kontakt z rzeczywistością.