Miłość jest jak umieranie.
Miłość jest jak umieranie.
Niektórych książek wystarczy skosztować,
inne się połyka,
a tylko nieliczne trzeba przeżuć
i strawić do końca.
By wyznać miłość do grobowej deski, nie zawsze trzeba słów.
Nie tylko śmierć uniesie Cię do nieba balony również.
Często bywa tak, że największy spokój ducha daje nam poddanie się.
Po innych bowiem ludziach, w ogóle po świecie zewnętrznym, nie należy w żadnym wypadku oczekiwać zbyt wiele.
Ja nie uciekam od problemów, ja je rozwiązuję.
(...) punkty widzenia lekarza i pacjenta nie mają ze sobą nic wspólnego.
Im bardziej komuś zawierzyłeś, tym bardziej go kusiło, by cię zdradzić.
Nikt nie zasługuje na drugą szansę.
Nadzieja może człowieka popchnąć do straszliwych rzeczy.